Wiosna w pasiece Królewskich Miodów

Wiosna w pasiece Królewskich Miodów

Długa, śnieżna i bardzo kapryśna zima nie wpłynęła negatywnie na nasze pszczoły. Pasieka licząca 1000 rodzin pszczelich przetrwała zimę bez większych strat. Poziom 5% ubytków można traktować jako margines błędu i coś “naturalnego” przy gospodarowaniu żywymi organizmami. Pszczoły przywitały 2021 rok pod koniec lutego dokładnie 26.02.2021. Zimowa aura nie zniechęciła ich do intensywnego oblotu i szybkiego poszukiwania pyłku potrzebnego do wychowu młodego pokolenia. Jak to wyglądało można zobaczyć na naszym krótkim filmiku:

Wszyscy myśleliśmy że po takim oblocie będzie już tylko lepiej jednak w tej branży karty rozdaje pogoda. Zimna wiosna skutecznie hamowała rozwój pszczół. Mróz w połowie marca zmroził kwiaty wierzby iwy. W kwietniu było łącznie 4-5 ciepłych dni które mogły pszczoły w pełni wykorzystać do zbierania pyłku i nektaru.

Budowanie kondycji pszczół na sezon

Dzięki naszemu długoletniemu doświadczeniu oraz racjonalnie podejmowanym decyzjom skutecznie lecz bardzo powoli budowaliśmy kondycję pszczółek. Zwiększyłem ilość wiosennych przeglądów, dzięki czemu każdą rodzinę pszczelą mogliśmy monitorować i mimo panujących chłodów odpowiednio prowadzić w rozwoju do pierwszych wiosennych miodów.

Miód mniszkowy, rzepakowy czy wczesny wielokwiatowy z sadów to zasługa odpowiednio wykonanych przeglądów. Doskonale dobrana rasa pszczół do naszych warunków terenowych to gwarancja sukcesów w pszczelarstwie.

Jak wygląda nasza pasieka wiosną oraz gdzie pracują nasze pszczółki można zobaczyć na filmie.

Więcej ciekawostek na temat naszych miodów można również odszukać na Facebooku i Instagramie