Czy miód się psuje?

Czy miód się psuje?

Miód pszczeli to produkt, który ma naprawdę długi termin przydatności do spożycia, a zepsuty miód zdarza się niezwykle rzadko. Jeśli jest przechowywany w suchym, zaciemnionym miejscu i w odpowiedniej temperaturze, to może przetrwać nawet kilka tysięcy lat! W Grecji znaleziono najstarsze (jak dotąd) pozostałości miodu w glinianych amforach odkopanych przez archeologów w starożytnych ruinach, których wiek szacuje się na około 5000 lat. Znajdujący się w nich miód wciąż nadawał się do spożycia!

Enzymy pszczele chronią miód przed zepsuciem

Ile może stać miód po otwarciu? Jeśli słoik z miodem jest prawidłowo przechowywany, jego zawartość nadaje się do spożycia nawet przez kilka lat. Miód się nie psuje dzięki swoim właściwościom antybakteryjnym. Od strony chemicznej w miodzie zachodzi reakcja utleniania glukozy do kwasu glukonowego. Dzieje się tak pod wpływem działania enzymu – inwertazy znajdującej się w ślinie pszczół. W procesie utleniania wydziela się nadtlenek wodoru, który naturalnie konserwuje miód i zapewnia mu właściwości antybakteryjne. 

Ważne jest odpowiednie przechowywanie miodu, aby zachował swoje właściwości i smak. Warto mieć na uwadze kilka zasad. Słoik z miodem nie powinien być wystawiony na promienie słoneczne, dlatego lepiej zamknąć go w kuchennej szafce. Skrystalizowany, rozwarstwiony miód ma te same właściwości co miód płynny, jednak podczas procesu krystalizacji w miodzie tworzy się sieć kryształków glukozy, a między nimi znajdują się składniki płynne: woda i fruktoza. Im więcej wody jest w części płynnej, tym bardziej wzrasta ryzyko, że miód sfermentuje.

Fermentacja niedojrzałego miodu

Sfermentowany miód z czasem staje się podobny do piwa. Na początku fermentacji wyczuwa się charakterystyczny owocowy, kwaskowaty posmak, którego nie ma dojrzały miód. Na powierzchni naczynia zbiera się warstwa piany i zauważalne są pęcherzyki gazów. Zachodząca fermentacja miodu jest łatwa do stwierdzenia na podstawie smaku. Dodatkowo wyczuwa się charakterystyczny zapach drożdży oraz widać spienioną konsystencję. 

Przyczyną fermentacji miodu jest pozostawienie zbyt dużej ilości wody w jego składzie. W pełni wartościowy, dojrzały miód powinien zawierać 17–18 proc. wody, a są gatunki o jeszcze mniejszej zawartości, np. miód akacjowy. Wyjątkowy pod tym względem jest miód wrzosowy, który może zawierać więcej, bo aż do 23 proc. wody. Przekraczanie granic normy choćby o 1 punkt procentowy może spowodować, że w sprzyjających ku temu warunkach podczas przechowywania rozpocznie się fermentacja rozwarstwionego miodu.

Sfermentowany, zepsuty miód – jak go wykorzystać?

Czy sfermentowany miód jest szkodliwy? Drożdże zmienią miód zawierający zbyt dużą ilość wody w alkohol lub ocet. Produkt traci swoje cenne właściwości i nie powinien być dopuszczony do bezpośredniego spożycia. W pasiece można taki miód wykorzystać do podkarmiania pszczół, ale najpierw trzeba go podgrzać do temperatury, w której zginą drożdże (ok. 80 stopni). Gdy miód sfermentuje, może być spożytkowany do wyrabiania ciasta lub chleba. Walory smakowe sfermentowanego miodu pozwalają na wykorzystanie go z powodzeniem do sosów i nalewek alkoholowych.